Rana po cesarskim cięciu
Sam poród przez cesarskie cięcie jest bezbolesny ze względu na znieczulenie. Gorzej sprawa wygląda już w pierwszych dobach po zabiegu.
Niestety, po operacji ból jest mocno odczuwalny. Przez świeżą ranę młoda mama ma problemy ze wstawaniem, kąpielą, siedzeniem, a nawet z obracaniem się podczas snu. Nie jest to nic przyjemnego, ale każda kobieta po cesarskim cięciu musi przez to przejść. Wiele kobiet skarży się na bolesne uczucie ściągnięcia i swędzenie, które są objawami ustępującymi po kilku tygodniach, kiedy rana już się zagoi.
Higiena
Jak radzić sobie z raną, aby nie doczekać się nieprzyjemnych stanów zapalnych? Kiedy młoda mama wychodzi ze szpitala, musi sama odpowiednia zadbać o siebie samą. Ważne jest to, aby świeżą ranę przemywać wodą z szarym mydłem, płynem do higieny intymnej lub hipoalergiczną kostką przeznaczoną do pielęgnacji delikatnej skóry niemowląt. Takie rany nie powinno się zaklejać, ponieważ „oddychanie” ułatwia gojenie.
Jeśli tylko ma się taką możliwość, w tym czasie należy korzystać z kąpieli pod prysznicem. Kąpiele w wannie pełnej wody lepiej odłożyć na później, ponieważ w takiej stojącej wodzie znajdują się tysiące drobnoustrojów, które w okresie połogu bardzo szybko mnożą się w wydzielinie z dróg rodnych młodej mamy. Dobrym pomysłem jest używanie jednorazowych ręczników do wycierania rany.
Stan zapalny
Mimo dbania o higienę, na ranie może pojawić się miejscowy stan zapalny. Pęcherzyk, w którym zbiera się ropa należy pokazać lekarzowi i nie przekuwać go. Jeśli pęcherzyki nie maleją, a powiększają się i towarzyszy temu stan podgorączkowy, należy niezwłocznie odwiedzić lekarza.
Rana po cesarskim cięciu dochodzi do siebie nawet kilka miesięcy, a więc nie ma się co dziwić temu, że blizna charakteryzuje się zgrubieniem.
fajny artykuł
Nie ma co się przejmować taką raną moim zdaniem. Ważniejsze jest, żeby dziecko urodziło się zdrowe przecież, a jeżeli mężczyzna będzie miał z tym później problem że jego kobieta ma ślad po porodzie to… jego problem. Niech wydorośleje.
Ja miałam cesarkę, ale szczerze mówiąc kompletnie nie przeszkadza mi pozostały ślad. Wiadomo, że początkowo wyglądał dużo gorzej niż teraz. Teraz co prawda wciąż go widać ale czego tu się wstydzić?